Jak poinformowało na swojej stronie Ministerstwo Zdrowia, z uwagi na skalę przedsięwzięcia, jakim jest wprowadzenie elektronicznej dokumentacji medycznej (EDM), oraz zróżnicowany stopień informatyzacji placówek, podjęto prace legislacyjne mające na celu wydłużenie okresu przejściowego, w którym równolegle będą funkcjonować papierowa i elektroniczna postać dokumentacji.
W związku z tą decyzją resortu, przygotowany został poselski projekt nowelizacji ustawy z dnia 28 kwietnia 2011 r. o systemie informacji w ochronie zdrowia (Dz. U. nr 113 poz. 657) w zakresie przesunięcia terminu obowiązku prowadzenia dokumentacji medycznej w formie elektronicznej na 1 sierpnia 2017 r. (druk sejmowy nr 2477).
Jak już informowaliśmy, dyrektorzy szpitali byli podzieleni w kwestii prowadzenia dokumentacji medycznej wyłącznie w wersji cyfrowej już od 1 sierpnia 2014 r. (to nadal formalnie obowiązujący termin). Część z nich opowiadała się za utrzymaniem w mocy tego terminu, inni wskazywali na konieczność prolongaty, dającej szansę zdobycia czasu na pozyskanie na ten cel odpowiednich środków.
W opinii Marka Nowaka, dyrektora Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu, lecznice, które włożyły już niemały wysiłek w przygotowanie się do wdrożenia elektronicznej dokumentacji medycznej (EDM), nie powinny być "karane".
- Przez ustawodawcę został wyznaczony termin 1 sierpnia 2014 roku i tych ustaleń należy dochować - stwierdził Marek Nowak podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego (Katowice, 7-9 maja 2014 r.).
- Jestem jednak za tym, aby bez względu na status właścicielski szpitali, te placówki, które nie zdążą w tym terminie z różnych względów wdrożyć EDM, zostały objęte abolicją, powiedzmy na rok czy dwa lata - dodał.
Do powszechnego wdrożenia EDM nie wystarczą jednak w pełni zinformatyzowane szpitale. - Wszystkie jednostki ochrony zdrowia, które wdrożą - bądź już wdrożyły - systemy realizujące elektroniczną dokumentację medyczną, muszą te systemy zintegrować z Platformą P1 i jej podsystemami: e-receptą, e-skierowaniem oraz e-zleceniem - mówi Rynkowi Zdrowia Paweł Piecuch, autor książki "Elektroniczna Dokumentacja Medyczna".
- O ile Ministerstwo Zdrowia deklaruje gotowość technologiczną do przeprowadzenia takich operacji, o tyle stan przygotowań legislacyjnych pozostawia wiele do życzenia - podkreśla Piecuch. - Brakuje dokładnych zapisów prawnych w postaci rozporządzeń wykonawczych regulujących funkcjonowanie systemów przygotowanych przez resort.
Więcej: www.sejm.gov.pl